• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
7.6
81 ocen
1 godz. 58 min.
produkcja: Polska
gatunek: akcja, dramat historyczny
reżyseria: Paweł Maślona    scenariusz: Michał A. Zieliński
premiera: 26 stycznia 2024 (Polska)
18 września 2023 (Świat)

Oceny dziennikarzy

Średnia ocena 8.5
  • Magda Mielke

    Wspaniały! Nareszcie ktoś zrobił film historyczny na nasze czasy - inteligenty, mięsisty, trzymający w napięciu i brawurowo zagrany (jednak można bez patosu). Cała galeria znakomitych postaci z Ignacym Bieleni na czele. Porównania do Tarantino absolutnie słuszne, choć ma ten film swój własny styl.
  • Alicja Olkowska

    Cóż to za bezczelny i zuchwały film! A jak zagrany i nakręcony! Dawno w polskim kinie nie było takiego rozmachu, takiej bezpretensjonalności. Maślana po mistrzowsku, niczym Tarantino, wymieszał filmowe gatunki: mamy tu western („Django”!), komedię, kino akcji i nawet kostiumowe. Pewnie nie każdemu przypasuje takie opowiadanie historii Polski, bo przemocy tu wiele i to na dodatek w stylu tarantinowiczowskim, za to martyrologii nie ma wcale. I dobrze! Historia o „Kosym” jest jedynie pretekstem do tego, by powiedzieć coś bardziej uniwersalnego i zadziwiająco aktualnego. Zabrakło mi jedynie szarości wśród złych bohaterów: byli po prostu odrzucająco bezwględni i zdemoralizowani. Przydałby się jakiś niuans, by zobaczyć bogatszą postać, ale to drobiazg! Film nic na tym nie traci. I nie dziwi, że na główny festiwalowy pokaz zjechała zaskakująco duża ekipa produkcji. Oni wiedzą, że przyjechali tu po wygraną.
  • Anna Starostka

    Duże zaskoczenie festiwalowe! Wreszcie film historyczny ukazany od innej strony, bez zbędnego patosu. Ważniejsze i ciekawsze są tam intelektualne potyczki niż zbrojenia i przelew krwi. Chociaż krwawych ujęć nie brakowało. Sensowny, ciekawy i zaskakujący scenariusz wypełniony przemyślanym i odpowiednio wyważonym humorem. Doskonała rozgrywka hazardowa w wykonaniu Braciaka, Więckiewicza, Grochowskiej i Mitchella. Mam nadzieję, że tu posypią się nagrody. Idźcie koniecznie!
  • Tomasz Zacharczuk

    Co za petarda! Ależ to jest nakręcone i zagrane. Rewelacyjna zabawa konwencjami filmowymi i historią w tle. Mocno "tarantinozowane", ale jakże świeże na polskim gruncie i aktualne w kontekście polsko-polskich zatargów. Ścisły top tego festiwalu. Znakomita reżyseria, intrygujący scenariusz i aktorski pojedynek Więckiewicza z Braciakiem godny starcia o olimpijskie złoto. Chętnie wróciłbym i obejrzał raz jeszcze. Takich produkcji, odważnych i koncepcyjnych, nasze kino potrzebuje jeszcze więcej.

Opis filmu

Wiosna 1794 roku, w Polsce wrze. Do kraju wraca generał Tadeusz „Kos” Kościuszko, który planuje wzniecić powstanie przeciwko Rosjanom, mobilizując do tego polską szlachtę i chłopów. Towarzyszy mu wierny przyjaciel i były niewolnik, Domingo. Tropem Kościuszki podąża bezlitosny rosyjski rotmistrz, Dunin, który za wszelką cenę chce schwytać generała, zanim ten wywoła narodową rebelię.

Obsada

Agnieszka Grochowska, Bartosz Bielenia, Jacek Braciak, Matylda Giegżno, Robert Więckiewicz, Piotr Pacek, Łukasz Simlat, Jason Mitchell

Zwiastun

Gdzie grają?

Ładowanie
Helios Alfa Centrum
środa
22 maj
09:30

Opinie (37)

  • Rozczar

    Brakuje tu przestrzeni i oddechu, Piotr Sobocinski sfilmowal temat ciasnym kadrem na dodatek w niektorych scenach niewiele widac bo jest ciemno albo nieostro. Humor pojawia sie na chwilę ale jest przygnieciony schematami dot. polskiej szlachty rodem z podrecznikow prl. Tworcy do konca nie zdecydowali sie jaki film robią, Tarantino, western, dramat, teatr telewizji czy reportaż, więc powstał gniot. Kolejny zmarnowany potencjal na dobry historyczny film. Zlote Lwy dużo mówią o kondycji psychicznej polskich filmowców. Kościuszko dalej czeka na ekranizację.

    • 1 3

  • Film o niczym

    Statecznie zasiedli przy stole i tak przez dwie godziny.

    • 1 1

  • Czytam pełne zachwytu komentarze i zastanawiam się, czy byłem na tym samym filmie? Aż mam podejrzenia, że piszą je opłacane osoby, żeby ściągnąć do kina więcej widzów.

    Film jest beznadziejny. Trudno mi znaleźć w nim coś pozytywnego, gdyby się uprzeć to może zdjęcia. Poza tym wszystko przerysowane - począwszy od gry aktorskiej, przez efekty dźwiękowe, na charakteryzacji skończywszy. Bardzo się dłuży, nie wnosi żadnej wiedzy historycznej i żadnej wiedzy o Kościuszce. Byliśmy w sześć osób, wszyscy wyszliśmy umęczeni, zniesmaczeni ukazaniem Polaków od szlachty po chłopów, jako rozpitej, zaplutej, tępej chołoty i rozczarowani, bo naczytaliśmy się tych peanów jakie to dobre kino. Dobre polskie kino, poza nielicznymi wyjątkami, skończyło się chyba na Kieślowskim.

    • 4 3

  • Nietypowy jak na polski film historyczny. (1)

    Niewiele mówi o samej insurekcji ale pokazuje panujący wówczas klimat w Polsce. Wiele przenośni, zwłaszcza na koniec. Przy stole Rosjanin, Kościuszko i Polacy walczący o swoje małe interesy. W ich mniemaniu wielkie ale dla kraju małe i zabójcze. Kraj jako płonący na tle ich walki dom . Podobnie jak dziś...

    • 8 1

    • Doprawdy?

      Ten film ma tyle wspólnego z historią co Marsjanie z Ziemią.

      • 1 1

  • Totalny przerost formy nad treścią!!

    W dodatku ani dramat ani historyczny!! Dobra gra aktorska (zwłaszcza Więckiewicz wymiata), dobre dialogi, ale cała reszta pozostawia wiele do życzenia...

    • 2 4

  • Świetny film. Warto iść do kina i obejrzeć.

    "Szlachta na koń wsiędzie, ja z synowcem na przedzie i jakoś to będzie" To mój ulubiony cytat A. Mickiewicza. Chyba dobrze oddaje charakter polskiej szlachty w XVIII w. i jej państwa czyli Rzeczypospolitej. Tak - "jej" państwa, ponieważ to nie było państwo wszystkich mieszkańców, a jedynie (wedle najnowszych szacunków) od 5 do 10% ludzi, którzy sami siebie określali mianem "szlachty", a których król Prus Fryderyk II Wielki określał mianem "Irokezów Europy" (i nie była to pieszczotliwa nazwa, ale wyraz pogardy).
    Wczoraj obejrzałem film KOS w reż. Pawła Maślony. O czym jest? Na pewno nie o Tadeuszu Kościuszce czy insurekcji, ale de facto o relacjach pomiędzy "panami" i ich niewolnikami - "chamami" oraz o degeneracji ludzi z kasty posiadającej władzę absolutną. Władza absolutna zawsze degeneruje.
    To pierwszy taki film w Polsce, gdzie wśród szlachty nie ma ani jednej pozytywnej postaci, poza Kościuszką i szlachcianką z córką. Cała reszta ukazana jest w taki sposób, że trudno żywić do nich jakąkolwiek sympatię. "Panowie bracia" są brzydcy, niechlujni, z obrzydliwymi brudnymi wąsami, ubrani w dziwaczne wschodnie stroje, pełni okrucieństwa i głupoty, traktują chłopki i chłopów w sposób straszny (już pierwsza scena filmu!), niczym właściciele niewolników na amerykańskim Południu. Scena w której pada cytat Mickiewicza jest genialna - gdy Kościuszko sprawdza stan przygotowań do wojny u lokalnej szlachty (zwróćcie uwagę oglądając film na "synka" i jego wrzask o "Matce Boskiej" - wspaniałe). I gdyby film był cały taki - byłby arcydziełem. Ale nie jest. Mniej więcej pierwsza połowa filmu jest świetna, potem jednak, gdy rozpoczyna się scena kolacji, film zwalnia, rwie się, a scena kolacji... ciągnie się aż do samego końca filmu. Jaki zatem jest ten film? Gdybym miał mu wystawić ocenę, jak nauczyciel w szkole, to dałbym mu 4 z plusem, byłaby szóstka, gdyby druga połowa filmu była tak dobra jak pierwsza.

    • 5 3

  • Senator

    Nudny przereklamowany film. Dłużyzny, brawo marketingowcy. I na nieznośna maniera dekonstrukcji szlacheckie mitu, więc zaczynam wierzyć w spiskowe teorie po tym zalewie ,,ludowych historii,,.

    • 4 4

  • Dobrze zagospodarowany czas

    Będę musiała wrócić dla dialogów... świetne kino

    • 2 5

  • Forma ciekawa ,treść bzdurna. (1)

    Fajerwerki aktorskiej gry, ale historyczna bzdura. Działalność konspiracyjną prowadził Kościuszko po drugiej europejskiej emigracji w 1793 roku. To skąd ten Murzyn? Poza tym same nonsensy. Brutalność i i**otyzm Polaków przypomina Kosińskiego "Malowanego ptaka".

    • 7 7

    • Musi być wątek amerykański, bo inaczej nie przekona się że to wojska USA pogoniły hitlerowców z Polski.

      • 1 5

  • Zawód wielki

    Kolejny film korzystający z historycznego tematu, na co jak widać można wyciągnąć fundusze, by potem błysnąć oryginalnością i znajomością światowych trendów w kinie i ukazać to o czym doskonale wiemy. Polacy to mistrzowie destrukcji, potrafią zmienić ustrój, wywołać nieudane powstanie by potem łapać się za gardła i szukać kolejnych podziałów. Jedyne mądre kwestie wygłasza przy stole carski sołdat. Reszta bełkocze i czeka na moment by skoczyć sobie do gardeł. Krew się leję trup co chwila. Prawie holyłud.

    • 8 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Kina

Gdańsk

Helios Forum Gdańsk

Forum Gdańsk

17  filmów
na afiszu

Helios Alfa Centrum

Alfa Centrum

16  filmów
na afiszu

Helios Metropolia

Galeria Metropolia

15  filmów
na afiszu
18  filmów
na afiszu

Cinema1

Galeria Morena

11  filmów
na afiszu
6  filmów
na afiszu
5  filmów
na afiszu

Kino Muzeum

Muzeum II Wojny Światowej

9  filmów
na afiszu
11  filmów
na afiszu

Kino IKM

Instytut Kultury Miejskiej

6  filmów
na afiszu
Gdynia

Helios Riviera Gdynia

Centrum Riviera

17  filmów
na afiszu
10  filmów
na afiszu
Sopot

Multikino Sopot

Centrum Haffnera

15  filmów
na afiszu
Rumia

Multikino Rumia

Galeria Rumia

16  filmów
na afiszu