• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
6.3
273 oceny
2 godz. 13 min.
produkcja: Polska
gatunek: obyczajowy
reżyseria: Wojciech Smarzowski    scenariusz: Wojciech Smarzowski
premiera: 28 września 2018 (Polska)

Oceny dziennikarzy

Średnia ocena 8.5
  • Łukasz Rudziński

    Smarzowski niezmiennie w wysokiej formie, z przenikliwym oglądem rzeczywistości, z dbałością o szczegóły i dobrymi, sprawdzonymi już aktorami. Tym razem zawodzi nieco scenariusz, dość lekkostrawny, jak na tę tematykę, ze zbędnym wątkiem sióstr Betanek i naiwnymi skrótami. To jednak wciąż jedna z najlepszych propozycji tegorocznego FF w Gdyni.
  • Artur Kornacki

    Spodziewałem się po filmie i Smarzowskim o wiele więcej. Dużo rzeczy nie zostało w nim poruszonych. Myślałem, że będzie mocniejszy. Dla mnie za łagodny - czyżby jakaś cenzura?
  • Alicja Olkowska

    Film, który powinnien obejrzeć każdy. Nie dlatego, bo jest o KK, ale ponieważ pokazuje jak władza, pieniądze i pycha niszczą człowieka jako jednostkę. Do podobnych nadużyć mogłoby dojść w każdej grupie społecznej. Pech chciał, ze akurat ta powinna świecić przykładem. Fakt, Smarzowski ma na koncie już lepsze filmy, ale tym razem nie tylko o kino chodzi. Niekończące się owacje po seansie są aż nadto wymowne.
  • Marta Apanowicz

    Obawiałam się, że Smarzowski nie sprosta ani tematowi ani wysoko postawionej przez siebie poprzeczki. Tymczasem po raz kolejny reżyser udowodnił, że w tym, co robi jest po prostu świetny. Spójność, przyczynowość, bez oceniania i niepotrzebnego moralizowania. Plus świetna gra aktorska. Wśród festiwalowych propozycji to tytuł, który po prostu zobaczyć trzeba.
  • Jarosław Kowal

    Zwiastun "Kleru" został przyjęty chłodno. Wielu wieszczyło przemianę Wojciecha Smarzowskiego w Patryka Vegę dla intelektualistów, ale na szczęście tak się nie stało - dostaliśmy film niejednoznaczny i wielowątkowy, na tyle wyważony, aby nikogo nie urazić, a jednocześnie pobudzjacy do refleksji. Prawdopodobnie jedyny film, który może stanąć w szranki z "Zimną wojną".
  • Tomasz Zacharczuk

    Bezkompromisowy, nadto czytelny i sugestywny. Smarzowski nie zawiódł i potwierdził swój nietuzinkowy warsztat. Chwilami wstrząsa, niekiedy śmieszy, choć z wyraźną nutą goryczy. Przede wszystkim jednak reżyser opowiada w taki sposób, że ciężko oderwać nawet na chwilę wzrok od ekranu. Kontrowersji będzie co nie miara, choć nie jest filmem wymierzonym w katolików. To bolesna opowieść o ludzkim zepsuciu i zatęchłym systemie, który wymaga naprawy. Mocne kino, które powinno służyć dyskusji,nie walce.

Opis filmu

Przed kilkoma laty tragiczne wydarzenia połączyły losy trzech księży katolickich. Teraz, w każdą rocznicę katastrofy, z której cudem uszli z życiem, duchowni spotykają się, by uczcić fakt swojego ocalenia. Na co dzień układa im się bardzo różnie. Lisowski jest pracownikiem kurii w wielkim mieście i robi karierę, marząc o Watykanie. Problem w tym, że na jego drodze staje arcybiskup Mordowicz, pławiący się w luksusach dostojnik kościelny, używający politycznych wpływów przy budowie największego sanktuarium w Polsce... Drugi z księży, Trybus, jest wiejskim proboszczem. Sprawując posługę w miejscu pełnym ubóstwa, coraz częściej ulega ludzkim słabościom. Niezbyt dobrze wiedzie się też Kukule, który – pomimo swojej żarliwej wiary – właściwie z dnia na dzień traci zaufanie parafian. Wkrótce historie trójki duchownych połączą się po raz kolejny, a wydarzenia, które będą mieć miejsce, nie pozostaną bez wpływu na życie każdego z nich.

Obsada

Janusz Gajos, Arkadiusz Jakubik, Robert Więckiewicz, Jacek Braciak, Joanna Kulig, Katarzyna Herman, Mateusz Więcławek, Izabela Kuna

Zwiastun

Opinie (199) 6 zablokowanych

  • Skąd ta wrzawa?

    Myślałem, że tem film jest w jakiś sposób kontrowersyjny, ale po obejrzeniu wiem że tak nie jest. Że zwiastunów wynikało że jesto ścisle powiązane z „obsada kościoła katolickiego” ale jedyny moment gzie uświadczycie tak owego to moment przejazdu głównych bohaterów obok kościoła w małym miasteczku. Natomiast główna linia fabularna skupia się na perypetiach młodego hydraulika, który planuje przejechać wzdłuż Wisły trabantem swojego dziadka. Po drodze spotyka miłość swojego życia bla bla bla. Oczekiwałem czegoś innego niż typowe polskie komedie romantyczne ale i tak zaskoczyło mnie mała ilość lokowań produktów. Widać że było sypniente groszem.

    • 3 1

  • o filmie

    Idąc tokiem II Wojennego powiedzenia o Polakach korzystających z uroków okupacyjnej tzw.kultury,o tym filmie można rzec,tylko świnie siedzą w kinie.

    • 4 6

  • Sprawy biezace

    Ten film pokazuje cala prawde. Kleru jak manipuluja ciemnych fanatykow. Kosciola ksieza jak i towarzysze biskupi opieraja sie tylko na katechizmie odchodzac od bibli nowego testamentu jezusa chrystusa. I ewangieli gloszonych przez niego samego.jaka nac taka mac.

    • 1 3

  • Świetny

    Film świetny, bolący i prawdziwy jak każdy Smarzowskiego. Braciak - Mistrz !

    • 5 3

  • Film dobry

    Aktorzy zagrali brawurowo. Pan Gajos-mistrz, pozostali znakomici. Mam nadzieje ze Pani Kulig nie zaszufladkuje sie jako zywiolowa, zbuntowana dziewczyna z ludu po przejsciach.

    Film nie jest antykoscielny. ani dokumentatlny. Ppowiedzialbym parafrazujac ulubiony cytat z listow episkopatu: "pochyla sie z troska nad problemami". Prosze zwrocic uwage ze w filmie przyzwoici okazali sie jedynie "szeregowi" ksieza. Nie dziwie sie ze hierarchowie sa wsciekli. Ilu z nich zastanawia sie kto i kiedy ich nagral? Biskup Mordowicz jest zlepkiem wielu postaci ale najbardziej przypomina naszego lokalnego arcypasterza (wyrazne iluzje do artykulow prasowych).
    O tym wszystkim mowi sie po cichu. Rezyser odwazyl sie powiedziec to glosno. Zobaczymy czy kosciol bedzie mial odwage zmierzyc sie z tymi problemami. Watpie.

    • 4 2

  • Szkoda czasu

    i pieniędzy.

    • 3 2

  • Multikino Gdańsk

    Niestety, w niedzielę podczas seansu o 19:10 w Multikinie nie mogłam w spokoju obejrzeć filmu, bo.... gdzieś po godzinie dało się słyszeć niewyraźny komunikat o alarmie pożarowym i jakieś ledwo dochodzące dźwięki syren; większość widowni nie zareagowała w ogóle, niewielka część ruszyła w stronę wyjścia ewakuacyjnego, inni postanowili zasięgnąć informacji u obsługi kina i wrócili z wiadomością, że nikt nic nie wie! Wszyscy wrócili więc na swoje miejsca i próbowali znaleźć zgubiony wątek i w tym czasie ekran zrobił się czarny. Chciałabym zwrócić uwagę, że przez cały czas (dość długi) nikt z obsługi kina nie przyszedł na salę z informacją, co się dzieje, nie zapaliło się również światło. Odzyskanie pieniędzy za bilet też nie obyło się bez emocji, a Pani Kierownik nie potrafiła udzielić żadnych informacji o zaistniałej sytuacji, ani tym bardziej wydusić z siebie słowa "przepraszamy". Film do połowy (bo chyba tyle obejrzałam) mocny i w konwencji " oto Polska właśnie". Na pewno będę chciała obejrzeć drugą połowę, ale na pewno nie w Multikinie w Gdańsku!

    • 0 0

  • Film niezwykle poruszający. Niestety nic mnie w nim nie zaskoczyło...mam bardzo zbieżne odczucia co do działalności kleru i traktowania go przez społeczeństwo w Polsce: to zupełnie oddzielne światy, a w przypadku gdy ich dążenia się różnią na przegranej pozycji jest świecki. Przemoc, również seksualna, osób konsekrowanych wobec dzieci zajmuje w filmie najważniejsze miejsce. Rozpacz tych dzieci krzyczy z każdego fragmentu.
    Polecam film. Dobrze pokazany kontrast życia księży prywatnie i przed ołtarzem i wiernymi. Gra aktorska wyśmienita. Gajos jest królem ekranu.
    Obawiam się, że Smarzowskiemu nigdy nie zabraknie tematów do jego twardo walących na odlew filmów....

    • 1 2

  • Nie wiem czym ludzie się zachwycają.

    Jak dla mnie film mega słaby. Niby pokazuje patologie w kościele i nic więcej. Każdy rozumny człowiek wie co się dzieje w kościele. O tym że to w 80% banda złodziei, pedofilów i biznesmenów. Nic nowego ten film nie pokazał. Jak dla mnie to stracone 133 minuty w kinie.

    • 2 5

  • Kościół-instytucja

    Film obnaża całe zło kościoła jako instytucji. Jest trochę przerysowany, gdyż nie wierzę, że wszyscy księża są tacy. Za sposób pokazania tej patologii odpowiada sam kościół ze swoimi mechanizmami "zamiatania problemu pod dywan", obłudą i chciwością jej przedstawicieli. Celibat należałoby znieść, tym bardziej że nie funkcjonował on jako wymóg na początku chrześcijaństwa. Było by mniej pedofili.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Kina

Gdańsk

Helios Forum Gdańsk

Forum Gdańsk

19  filmów
na afiszu

Helios Alfa Centrum

Alfa Centrum

18  filmów
na afiszu

Helios Metropolia

Galeria Metropolia

16  filmów
na afiszu
20  filmów
na afiszu

Cinema1

Galeria Morena

12  filmów
na afiszu
4  filmy
na afiszu
8  filmów
na afiszu

Kino Muzeum

Muzeum II Wojny Światowej

8  filmów
na afiszu
12  filmów
na afiszu

Kino IKM

Instytut Kultury Miejskiej

3  filmy
na afiszu
Gdynia

Helios Riviera Gdynia

Centrum Riviera

17  filmów
na afiszu
13  filmów
na afiszu
Sopot

Multikino Sopot

Centrum Haffnera

18  filmów
na afiszu
Rumia

Multikino Rumia

Galeria Rumia

17  filmów
na afiszu