Nasza recenzja

Typujemy zwycięzców festiwalu filmowego w Gdyni
(44 opinie)22 września 2023
Poziom tegorocznego Konkursu Głównego wydaje się być najsłabszy od lat. To tym ciekawsze, że zespół selekcyjny miał w czym wybierać - zgłoszeń było w tym roku więcej niż w ubiegłym. Konkursowa...

Dobre otwarcie 48. FPFF. "Doppelgänger. Sobowtór" powalczy o nagrody
(26 opinii)18 września 2023
Wszystkie 16 filmów z Konkursu Głównego już pierwszego dnia mogli zobaczyć goście 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Gdyńską imprezę oficjalnie jednak w poniedziałkowy wieczór...
Oceny dziennikarzy
-
Anna Starostka
Potencjał fabularny był ogromny, tylko zabrakło decyzji, który wątek ma być tym najważniejszym. Bardziej niż thriller jest to opowieść o szpiegowskim życiu i rodzinnych koneksjach. Wątek Jana (Tomasz Schuchardt) został dosyć szybko odpuszczony i sam bohater pojawiał się sporadycznie. Chociaż dobrze się patrzy na znakomitego Jakuba Gierszała, to jednak tęsknym okiem czekałam na sceny z życia Bitnera. Akcja nie zdążyła się dobrze zawiązać, a już był koniec filmu, mimo dwóch godzin seansu. Coś tu poszło nie tak. Jednak warto podejść do seansu z pełną uwagą i zaangażowaniem. Dodatkowym atutem są zdjęcia i doskonała muzyka Jana Komara. Niewątpliwie Holoubek swoim poprzednim filmem "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" wysoko postawił poprzeczkę. -
Magda Mielke
Ciekawy film szpiegowski z dobrą obsadą. Wszystkiego jest tu po trochu: thriller łączy się z dramatem obyczajowym, intryga z historią trudnej miłości i okrucieństwem totalitaryzmu. Niestety, i tak czegoś zabrakło. Z pozoru skomplikowaną intrygę widz jest w stanie rozwiązać w kilka chwil. Przez 3/4 czasu ekranowego budowany jest wspaniały, skąpany we mgle, subtelnej muzyce i zimnych kadrach klimat tej opowieści, który w jednej chwili ulatnia się przez komiczną scenę spotkania ojca i syna w polu. Później historia leci na łeb, na szyję, żeby zdążyć wszystko spiąć i wyjaśnić. Zabrakło emocji, napięcia, rytmu, scen wbijających widza w fotel. Dużą zaletą jest za to oglądanie kadrów z Trójmiasta i udającego Strasburg Wrocławia. -
Alicja Olkowska
To pewnie będzie jeden z najwyżej ocenionych filmów festiwalu, ale czuję niedosyt. Świetnie zagrany, dobrze nakręcony, wspaniała muzyka, ale emocji brak. Niespecjalnie zaangażowałam się w przemianę bohatera, w którego wcielił się Jakub Gierszał. Niewiele emocji wywołała we mnie ta historia. Samo zakończenie pozostawia niedosyt, brakuje też domknięcia opowieści i informacji co stało się z „sobowtórem”, jak potoczyły się jego dalsze losy (skoro to opowieść na podstawie prawdziwych wydarzeń). To mimo wszystko cenny film dla Trójmiasta ze względu na wiele znajomych lokalizacji, efektownie pokazanych i zmienionych na potrzeby akcji, ale czy to będzie mój tegoroczny faworyt? Niestety nie. -
Tomasz Zacharczuk
Znakomity thriller szpiegowski. Bliżej mu do "Szpiega" Alfredsona aniżeli bondowskich widowisk. Niekoniecznie bowiem o akcję tu chodzi, a o precyzyjną budowę napięcia i misterne konstruowanie fabuły skoncentrowanej na kradzieży tożsamości. Świetni Gierszał i Schuchardt (choć jego wątek jest trochę jednak marginalizowany w tej opowieści), równie świetnie poprowadzeni przez Holoubka. Technikalia na wysokim poziomie, klimat gęsty, a sama historia wciągająca. Mocny kandydat do nagród. Gdańskie plenery ukryte na dalekim planie, ale zgrabnie zostały wplecione w opowieść.
Opis filmu
Film przenosi widzów w czas przełomu lat 70-tych i 80-tych, a jego akcja rozgrywa się po dwóch stronach żelaznej kurtyny równocześnie. Hans żyje w tętniącym życiem Strasburgu, korzystając z możliwości, jakie daje Zachód. Wtapia się w lokalną społeczność, jednocześnie prowadząc działalność szpiegowską. Bitner mieszka z rodziną w Gdańsku, pracuje w stoczni. Pozornie nic nie łączy obu mężczyzn, jednak przeszłość skrywa tajemnicę, która postawi ich przed koniecznością zmierzenia się z własnymi słabościami i namiętnościami. Obaj staną przed pytaniem dotyczącym swojej tożsamości.
Obsada
Emily Kusche, Jakub Gierszał, Wiktoria Gorodeckaja, Katarzyna Herman, Tomasz Schuchardt
Opinie (8)
-
2023-09-19 14:27
Opinia wyróżniona
byłam
Mega dobry byłam na festiwalu. Polecam. Trzyma w napięciu gra psychologiczna, bohaterzy 1 klasa zagrani, kostiumy i rekwizyty, plany z epoki brawo! Była nawet scena kazania Popiełuszki o wolności w sercach! Dylematy moralne, i pobudki bohaterów rzeczywiste i przypominające o ludzkiej naturze zła. Główny bohater podwójny, a młody G. grający świetnie psychopatycznego szpiega genialny, jego alter ego również; pogubiony w swej tożsamości bohater grający przez T. Sz . b. realny. Film zgarnie laury.
- 23 0
-
2023-09-20 11:55
To chyba na podstawie historii polskiego szpiega Jerzego Kaczmarka
Komunistyczny szpieg ukradł cudzą tożsamość i wyjechał do RFN. Ta mistyfikacja uruchomiła łańcuch tragicznych wydarzeń. Posługując się tożsamością Heinza Petera Arnolda vel Janusza Halickiego, mieszkańca Trójmiasta niemieckiego pochodzenia, Kaczmarek szpiegował w Bremie, w ówczesnych Niemczech Zachodnich w latach 19781985
- 13 0
-
2023-09-30 21:57
(2)
Szkoda,że w ,,Jugosławii' widoczny był w tle pomnik na Westerplatte.
- 3 2
-
2023-10-08 11:08
Łoj tam łoj tam
Widziałam wiele innych rzeczy ale co to ma za znaczenie. Może film był za trudny dla Ciebie.
- 1 3
-
2023-10-26 23:13
Ojejku jejku!
A Strasburg kręcili na Elżbietańskiej, a Grudziądz na Biskupiej. My to wiemy, ale 99% widzów się nie połapie. To się nazywa magia kina.
- 2 0
-
2023-10-03 23:41
Świetny film
Świetny film, nie zauważyłem jak zleciały dwie godziny
- 11 1
-
2023-10-07 18:36
Film ciekawy choć w środku lekko bym uciął kilka scen.
- 5 2
-
2023-10-08 11:04
Bravo
Film bardzo dobry, zdjęcia super z wybrzeża i nie tylko....Najlepszy jaki widziałam w tym roku.Polecam dla tych,którzy chcą pogimnastykować mózg.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Kina
Centrum Filmowe UG
Gdańsk
DKF Miłość Blondynki
Gdańsk
Klub Filmowy Kosmos
Gdańsk
Konsulat Kultury
Gdynia
Kino na Bursztynowym Szlaku
Pruszcz Gdański