Coś tu nie Pika. Recenzja filmu "Pokemon: Detektyw Pikachu"

Tomasz Zacharczuk

1 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat)

Opinie (39)

Największym mankamentem barwnej historyjki ze studia Warner Bros. jest fakt, że cała opieczętowana logiem Pokemon produkcja nie za bardzo pasuje do konkretnej grupy odbiorców. Jest zbyt zagmatwana fabularnie, by w pełni usatysfakcjonować najmłodszych, a jednocześnie wydaje się przesadnie poprawna i naciągana, aby wzbudzić ciekawość bardziej wymagających widzów, którzy z obecnością w projekcie Ryana Reynoldsa wiązali nadzieje na kino z pogranicza przygodowej komedii i nieoczywistej autoparodii. Pod tym względem coś tu ewidentnie nie Pika.

Produkowane od końcówki lat 90. japońskie anime opowiadające o sympatycznych (zazwyczaj) stworkach wyposażonych w różnorakie magiczne umiejętności spotkało się z niezwykle ciepłym przyjęciem w Polsce, do której seria dotarła już na początku XXI wieku. O prawdziwym fenomenie Pokemonów i ich potężnym wpływie na popkulturę można było się w pełni przekonać jednak dopiero niedawno za sprawą pewnej mobilnej aplikacji, która ludzi w każdym wieku potrafiła zagonić na nocny spacer po pobliskim parku. Obowiązkowo z telefonem w ręce, w poszukiwaniu kolejnych zdobyczy do wirtualnego pokeballa.

Kina w Trójmieście

Histeryczny niemal entuzjazm, jaki wywołała nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie gra Pokemon Go, zapalił lampkę nad głową niejednego filmowego producenta. Wszak to, co sprzedaje się w "realu", znajdzie jeszcze większy popyt w kinie. I tak zapewne narodziła się idea ożywienia Pokemonów na wielkim ekranie i tym razem w wersji aktorskiej. Obecność w projekcie takich nazwisk jak Bill Nighy i przede wszystkim Ryan "Deadpool" Reynolds rozpaliła z pewnością ciekawość niejednego pełnoletniego dziś widza, który w okresie popularności w Polsce animowanej serii kolekcjonował akurat na szkolnym korytarzu kolejne kolorowe karteczki z magicznymi, japońskimi zwierzątkami.

Tim (Justice Smith) i Pikachu chcą rozwiązać sprawę zaginięcia detektywa Harry'ego Goodmana, ojca Tima i partnera żółtego Pokemona. Śledztwo doprowadzi nietypowy duet do ujawnienia wielkiej afery, która może zagrozić zarówno stworkom, jak i ludziom.

Faktu, iż ówcześni kilkulatkowie dobijają dzisiaj do trzydziestki zdaje się, że producenci "Detektywa Pikachu" zupełnie nie odnotowali. Dwie dekady temu film w takiej właśnie formule byłby gigantycznym przebojem, który pokemonowych zapaleńców doprowadziłby niemal do łez szczęścia. Dziś wydaje się być jedynie sentymentalną ciekawostką i ulotnym z chwilą wyjścia z kinowej sali wspomnieniem dzieciństwa. Jeśli rzeczywiście tylko to było zamiarem twórców, to nie należy zbytnio wieszać na nich psów. Potencjał animowanej serii dawał jednak podstawy do znacznie ciekawszej, a przede wszystkim lepszej produkcji.

Podkładający w oryginale głos pod Pikachu Ryan Reynolds (fenomenalny skądinąd w tym właśnie fachu) mógł nieśmiało zasygnalizować widzom, że poświęcony Pokemonom film ma zadatki na kino pełne autoparodii, niebanalnego humoru, odrobiny pozytywnego szaleństwa. Niestety nic z tych rzeczy. To na wskroś poprawna, sztampowa i do bólu przewidywalna opowiastka dla dzieci, której kompletnie nieskładna fabuła służy jedynie prezentacji poszczególnych stworków. A nawet to wypada dość blado, bo poza tytułowym bohaterem i wszechpotężnym Mewtwo, żaden z Pokemonów właściwie w filmie nie odgrywa poważnej roli i nie wpływa na przebieg zdarzeń. Może poza komediowym akcentem biednego, znerwicowanego Psyducka.

Imprezy filmowe w Trójmieście

Większość scen nie posuwa więc fabuły naprzód, a chaotyczne i mało przemyślane zwroty akcji rozrywają sens całej opowieści, którą z powodzeniem można byłoby upchnąć w 20-minutowy odcinek animowanej serii. Wycofany społeczne i emocjonalnie Tim (Justice Smith) rusza śladami zaginionego ojca-policjanta, a wraz z nim podąża cierpiący na amnezję partner detektywa, Pikachu. Obaj, z różnych powodów, chcą poznać prawdę, jaka kryje się za zaginięciem Goodmana seniora i jednocześnie rozwikłać spisek, którego pomysłodawcy pragną skutecznie podzielić żyjących dotychczas w harmonii ludzi i Pokemonów. Tyle wystarczy, by w tym kompletnie odrealnionym świecie się odnaleźć. Szkoda jedynie, że za fabułą "Detektywa Pikchau" kryje się już niewiele więcej.

Niezaprzeczalną gwiazdą filmu jest fantastycznie wyglądający Pikachu, którego chciałoby się aż wyściskać. Znakomicie, przynajmniej w oryginalnej wersji, głos pod zwierzaka podkłada Ryan Reynolds, który w takiej formie powinien znacznie częściej udzielać się w dubbingu. Szkoda jedynie, że poza Pikachu ciężko w filmie znaleźć drugiego tak wyrazistego bohatera. A to tylko jeden z wielu mankamentów produkcji Warner Bros.

mat. prasowe/ Warner Bros.

Hola, hola. Mówimy przecież o bajce z magicznymi kaczkami, rybami, smokami i wróblami. Jaka fabuła? Po co to komu? Ano po to, by w tym totalnie odrealnionym świecie przeżyć irracjonalną przygodę, rozbudzić wyobraźnię, odnaleźć w sobie dziecięcą naiwność. A tego po prostu w tym filmie nie ma. Pal licho brak logiki i deficyt wyrazistych postaci, tu nawet nie ma się z czego pośmiać. Sceny z rozjuszonym Cubonem czy przesłuchaniem Mr. Mime'a są jedynie perełkami na tym gruzowisku suchych żartów. Chyba że dorzucimy jeszcze to, co z postacią Billa Nighy'ego wyczyniają w finale scenarzyści, ale to już raczej gag zupełnie niezamierzony.

Percepcję "Detektywa Pikachu" można jednak obrócić o 180 stopni, ale tylko pod warunkiem, że mamy tę magiczną zdolność spojrzenia na film okiem 6-7-latka. A to wydaje się już być zadaniem trudniejszym niż złapanie w Pokemon Go samego Pikachu. Z perspektywy malucha przyglądanie się zazwyczaj dobrze wygenerowanym na ekranie stworkom (choć jest kilka paskudnych wyjątków od tej reguły, patrz: Mewtwo, Gengar czy naprawdę bardzo przeciętnie wyglądający Psyduck) dostarcza niesamowitej frajdy i rozrywki. Puszczone kątem oka przez dorosłego gagi i nieporadne żarty kilkulatka zadowolą raczej w pełni. Wyraźnym natomiast problemem może być przekombinowana fabuła, zwłaszcza jej finałowy akt, podczas którego najmłodszy widz może poczuć wcale nie małe zagubienie. A stąd już krótka droga do znużenia.

Sporo się w "Detektywie Pikachu" dzieje, co na pewno ucieszy najmłodszych widzów, ale nawet oni w pewnym momencie wyraźnie się pogubią. Dorośli, jeśli nie mają w pamięci sympatycznych wspomnień związanych z Pokemonami, solidnie się podczas seansu wynudzą.

Film Roba Lettermana, który 15 lat temu nakręcił "Rybki z ferajny" i wydaje się, że do tej pory próbuje wciąż wypłynąć na powierzchnię, nie jest oczywiście na wskroś złą produkcją. "Detektyw Pikachu" pokemonowym maniakom na pewno dostarczy niejednego uśmiechu, sprawdzi się jako familijna rozrywka bez wygórowanych oczekiwań i kilka razy przemyci z ekranu wcale niegłupi przekaz.

Mocno asekuracyjne podejście do tematu, brak pomysłu na ciekawą fabułę, niedobór postaci, z którymi można poczuć większą lub mniejszą więź i przede wszystkim bardzo marginalne potraktowanie samych Pokemonów, nawet ze wsparciem rozkosznie paplającego bez przerwy Reynoldsa, jednak sprawiają, że tego filmowego potworka raczej nie mamy ochoty złapać w pokeballa. "Detektywowi..." przydałby się solidny elektrowstrząs przy motywującym okrzyku "pika, pika"!

OCENA: 5/10

Tomasz Zacharczukt.zacharczuk@trojmiasto.pl

Film

6.5

14 ocen

Opinie (39) 1 zablokowana

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-06 11:00

Jakoś nie wyobrażam sobie, aby ten film aka. same pokemony wyglądały tak świetnie, gdyby nakręcono go kilka lat temu czyt. w momencie, gdy przeżywały renesans. Uważam, że ten film otworzył możliwości dla aktorskiego uniwersum pokemonów, tym bardziej, że jest całe mnóstwo historii do opowiedzenia i to wróżnych klimatach - sir Aron i Lucario, N, Arceus vs Giratina, podróż Reda, wojna w Kalos,

Bajdełej
4 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jakoś nie wyobrażam sobie, aby ten film aka. same pokemony wyglądały tak świetnie, gdyby nakręcono go kilka lat temu czyt. w momencie, gdy przeżywały renesans. Uważam, że ten film otworzył możliwości dla aktorskiego uniwersum pokemonów, tym bardziej, że jest całe mnóstwo historii do opowiedzenia i to wróżnych klimatach - sir Aron i Lucario, N, Arceus vs Giratina, podróż Reda, wojna w Kalos,
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-01 18:46

do autora artykułu (2)

totalna bzdura
autor chyba jakiś nienormalmy widzę że totalnie nie zna animy ani gry, radzę najpierw się zapoznać a później komentować
film mega, efekty super, jestem pozytywnie zaskoczona choć nie chciałam nawet na to iść. jedynie podnioslabym wiek dzieci które mogą oglądać, do minimum 10 lat

astra
4 lata
- 10 7
Twoja opinia

Zmień treść

totalna bzdura autor chyba jakiś nienormalmy widzę że totalnie nie zna animy ani gry, radzę najpierw się zapoznać a później komentować film mega, efekty super, jestem pozytywnie zaskoczona choć nie chciałam nawet na to iść. jedynie podnioslabym wiek dzieci które mogą oglądać, do minimum 10 lat
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-04 19:25
  
  Co to jest animy?
  
  4 lata
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Co to jest animy?
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-02 02:46
  
  -
  
  autor "nienormalmy" i nie zna "animy" - radzę najpierw się ogarnąć życiowo
  
  4 lata
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  autor "nienormalmy" i nie zna "animy" - radzę najpierw się ogarnąć życiowo
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-01 07:08

Niby recenzja filmu (16)

A ani słowem nie wspomniano o tym że film powstał na podstawie gry o tym samym tytule która była bardzo popularna w japoni. Autor recenzji wymienia tylko pokemon go, które poza uniwersum nic z filmem nie łączy. Nie ma to jak dobry research.

4 lata
- 52 4
Twoja opinia

Zmień treść

A ani słowem nie wspomniano o tym że film powstał na podstawie gry o tym samym tytule która była bardzo popularna w japoni. Autor recenzji wymienia tylko pokemon go, które poza uniwersum nic z filmem nie łączy. Nie ma to jak dobry research.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-01 07:24
  
  a mogłeś po prostu napisać (10)
  
  "warto dodać, że film powstał na podstawie gry o tym samym tytule która była bardzo popularna w japoni"
  
  a nie od razu z hejtem na recenzenta ...
  
  opcjonalny
  4 lata
  - 8 32
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  "warto dodać, że film powstał na podstawie gry o tym samym tytule która była bardzo popularna w japoni" a nie od razu z hejtem na recenzenta ...
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-06-01 08:41
    
    To nie hejt (7)
    
    A konstruktywna krytyka.
    
    Mike
    4 lata
    
    24 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    A konstruktywna krytyka.
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2019-06-01 16:30
      
      Krytyka... (4)
      
      Fajnie, że jesteście ekspertami od Pokemenów. Gratuluję zainteresowań!
      
      4 lata
      
      1 7
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      Fajnie, że jesteście ekspertami od Pokemenów. Gratuluję zainteresowań!
      Regulamin dodawania opinii
      - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
        
        2019-06-04 19:25
        
        Pokemenów, aha, nawet nie umiesz napisać poprawnie
        
        4 lata
        
        0 0
        
        Twoja opinia
        
        Zmień treść
        
        Pokemenów, aha, nawet nie umiesz napisać poprawnie
        Regulamin dodawania opinii
      - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
        
        2019-06-01 19:24
        
        (2)
        
        Podstawowy research na temat filmu- wiedza, że jest to ekranizacja gry to bycie znawca? Uwielbiam takich ignorantów jak ty.
        
        4 lata
        
        4 2
        
        Twoja opinia
        
        Zmień treść
        
        Podstawowy research na temat filmu- wiedza, że jest to ekranizacja gry to bycie znawca? Uwielbiam takich ignorantów jak ty.
        Regulamin dodawania opinii
        
        Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
        
        2019-06-02 02:40
        
        Oo (1)
        
        Hejt za brak wiedzy o Pokemonach, trzymajcie mnie, buahahaha :)
        
        4 lata
        
        3 1
        
        Twoja opinia
        
        Zmień treść
        
        Hejt za brak wiedzy o Pokemonach, trzymajcie mnie, buahahaha :)
        Regulamin dodawania opinii
        
        Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
        
        2019-06-04 19:24
        
        Nie za brak wiedzy nieuku, tylko za brak znajomości tematu, który sięrecenzuję, ogarnij
        
        4 lata
        
        1 0
        
        Twoja opinia
        
        Zmień treść
        
        Nie za brak wiedzy nieuku, tylko za brak znajomości tematu, który sięrecenzuję, ogarnij
        Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2019-06-01 09:32
      
      (1)
      
      teraz kazda krytyka to hejt. a walka z hejtem na trojmiasto.pl to juz jawna cenzura w bialy dzien.
      
      4 lata
      
      16 1
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      teraz kazda krytyka to hejt. a walka z hejtem na trojmiasto.pl to juz jawna cenzura w bialy dzien.
      Regulamin dodawania opinii
      - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
        
        2019-06-02 02:50
        
        to nie czytaj, są inne portale
        
        4 lata
        
        0 2
        
        Twoja opinia
        
        Zmień treść
        
        to nie czytaj, są inne portale
        Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-06-01 07:46
    
    Ohohoho znowu hejtujoo policja! (1)
    
    Jaki wrażliwiec honk honk. Uważaj zeby Ci ktoś w zyciu czegoś niemiłego nie powiedział bo się z miejsca rozpłaczesz :)
    
    4 lata
    
    21 6
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Jaki wrażliwiec honk honk. Uważaj zeby Ci ktoś w zyciu czegoś niemiłego nie powiedział bo się z miejsca rozpłaczesz :)
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2019-06-02 02:49
      
      mogę ci coś powiedzieć niemiłego, ale wstrzymam się
      
      4 lata
      
      2 0
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      mogę ci coś powiedzieć niemiłego, ale wstrzymam się
      Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-01 19:28
  
  I nazywa karty kolekcjonerskie karteczkamixd
  
  4 lata
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  I nazywa karty kolekcjonerskie karteczkamixd
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-01 09:48
  
  tia.. (2)
  
  Rzeczywiście jest to informacja, która zupełnie zmienia sens filmu, jego ocenę i w ogóle całą recenzję. Myślę ze autor powinien jeszcze napisać o początkach kina i historii Japonii. Przecież nie ma to jak dobry research
  
  4 lata
  - 3 11
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Rzeczywiście jest to informacja, która zupełnie zmienia sens filmu, jego ocenę i w ogóle całą recenzję. Myślę ze autor powinien jeszcze napisać o początkach kina i historii Japonii. Przecież nie ma to jak dobry research
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-06-01 18:31
    
    Warto by poświęcić co najmniej akapit Akirze Kurosawie
    
    4 lata
    
    1 4
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Warto by poświęcić co najmniej akapit Akirze Kurosawie
    Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-06-01 11:06
    
    Autor recenzji
    
    Zarzuca twórcom filmu że zeruja na popularności pokemon go, a to nieprawda bo dotyczy zupełnie innej gry. Zanim postawił zarzuty mógł sie dowiedzieć o co chodzi, albo przeczytać choc jeden wywiad z twórcami.
    
    4 lata
    
    14 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Zarzuca twórcom filmu że zeruja na popularności pokemon go, a to nieprawda bo dotyczy zupełnie innej gry. Zanim postawił zarzuty mógł sie dowiedzieć o co chodzi, albo przeczytać choc jeden wywiad z twórcami.
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-01 14:08
  
  Asz Keczap
  
  Warto zaznaczyć, że przed mangą i anime były właśnie gry na konsole nintendo i to one zaczęły pokemonową manię. Później anime, manga, więcej gier, filmy kinowe itd itd. Ja filmu nie oglądałem ale z dużym dystansem do niego podchodzę. Pokemony mi się kojarzą z łapaniem i trenowaniem stworków by wystawiać ich do walk przeciwko innym trenerom i wolałbym zobaczyć tego typu motyw kończący się jednym wielkim turniejem pokemon niż jakieś tam detektywistyczne pierdu pierdu.
  
  Asz Keczap
  4 lata
  - 6 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Warto zaznaczyć, że przed mangą i anime były właśnie gry na konsole nintendo i to one zaczęły pokemonową manię. Później anime, manga, więcej gier, filmy kinowe itd itd. Ja filmu nie oglądałem ale z dużym dystansem do niego podchodzę. Pokemony mi się kojarzą z łapaniem i trenowaniem stworków by wystawiać ich do walk przeciwko innym trenerom i wolałbym zobaczyć tego typu motyw kończący się jednym wielkim turniejem pokemon niż jakieś tam detektywistyczne pierdu pierdu.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-01 07:39

Byliśmy wczoraj z dziećmi (1)

Na początku chciałem się zdrzemnąć, ale potem nieco się rozkręciło. Nie był taki zły. Starszy syn 13 lat rzeczywiście nie wykazywał wielkiego entuzjazmu, za to 10-latek stwierdził, że najlepszy film jaki widział w życiu. Chociaż on akurat mówi to prawie za każdym razem jak wychodzimy z kina :) także tego... Moim zdaniem film spóźniony o kilka lat. A fabuły też do końca nie skumałem i jak wracaliśmy do domu, to okazało się, że każdy (ja, żona, syn1 i syn 2) ma swoją wersję tego o co tam chodziło haha

4 lata
- 27 3
Twoja opinia

Zmień treść

Na początku chciałem się zdrzemnąć, ale potem nieco się rozkręciło. Nie był taki zły. Starszy syn 13 lat rzeczywiście nie wykazywał wielkiego entuzjazmu, za to 10-latek stwierdził, że najlepszy film jaki widział w życiu. Chociaż on akurat mówi to prawie za każdym razem jak wychodzimy z kina :) także tego... Moim zdaniem film spóźniony o kilka lat. A fabuły też do końca nie skumałem i jak wracaliśmy do domu, to okazało się, że każdy (ja, żona, syn1 i syn 2) ma swoją wersję tego o co tam chodziło haha
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-04 19:23
  
  To znaczy, że co najmniej 3 osoby w twojej rodzinie to wtórni analfabeci, nie potrafiący zrozumieć filmu. Ale to wasz problem, nie filmu.
  
  4 lata
  - 0 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  To znaczy, że co najmniej 3 osoby w twojej rodzinie to wtórni analfabeci, nie potrafiący zrozumieć filmu. Ale to wasz problem, nie filmu.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-03 23:50

Dramat

Byłem dziś z moim 12 letnim synem w Bydgoszczy w kinie Helios na tym filmie. Sala, na jakiej odbywał się seans, największa z dostępnych w tym kinie, liczyłem więc na tłumy, no i się przeliczyłem. Wraz ze mną i synem, na sali była tylko jeszcze jedna rodzina, czujecie na sali było łącznie 6 osób. To był pierwszy sygnał, że coś jest nie tak. Dodam, że wyjście do kina było spontaniczne i nie czytaliśmy recenzji i nie oglądaliśmy zwiastunów poza tymi co były wcześniej prezentowane w kinach. Zaczął się film, i zaczęła się masakra. Po 40 minutach, mój syn stwierdził że "Tato, nuda, idziemy czy chcesz dalej oglądać"nie oponowałem i opuściliśmy seans. Nie polecamy

Konica
4 lata
- 1 1
Twoja opinia

Zmień treść

Byłem dziś z moim 12 letnim synem w Bydgoszczy w kinie Helios na tym filmie. Sala, na jakiej odbywał się seans, największa z dostępnych w tym kinie, liczyłem więc na tłumy, no i się przeliczyłem. Wraz ze mną i synem, na sali była tylko jeszcze jedna rodzina, czujecie na sali było łącznie 6 osób. To był pierwszy sygnał, że coś jest nie tak. Dodam, że wyjście do kina było spontaniczne i nie czytaliśmy recenzji i nie oglądaliśmy zwiastunów poza tymi co były wcześniej prezentowane w kinach. Zaczął się film, i zaczęła się masakra. Po 40 minutach, mój syn stwierdził że "Tato, nuda, idziemy czy chcesz dalej oglądać"nie oponowałem i opuściliśmy seans. Nie polecamy
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-02 16:22

Serio? (1)

Widać, że ten co to pisał nie ma pojęcia czym są Pokemony, a Pokemon GO zna tylko z nazwy, bo skoro złapanie Pikachu w tej grze jest dla niego jakimś nieludzkim wyczynem, to widocznie nie grał w to w ogóle.

4 lata
- 1 1
Twoja opinia

Zmień treść

Widać, że ten co to pisał nie ma pojęcia czym są Pokemony, a Pokemon GO zna tylko z nazwy, bo skoro złapanie Pikachu w tej grze jest dla niego jakimś nieludzkim wyczynem, to widocznie nie grał w to w ogóle.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-02 18:03
  
  To masz rzeczywiście problem
  
  skandal
  
  4 lata
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  skandal
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-02 15:16

Tylko Team Valor!!!

team mistake - buuuuuu

:)
4 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

team mistake - buuuuuu
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-02 13:47

Czegoś nie rozumiem

Recenzent oczekiwał od tego filmu jakiegoś sensu, drugiego dna, wspaniałych aktorskich kreacji?

kaszubski hacjendero
4 lata
- 6 0
Twoja opinia

Zmień treść

Recenzent oczekiwał od tego filmu jakiegoś sensu, drugiego dna, wspaniałych aktorskich kreacji?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-01 10:56

Recenzja bardzo blaska (3)

Recenzent to raczej powinien się zabrać za zbieranie śmieci z ulicy, bo recenzje (o ile to coś można nazwać recenzja) to raczej nie jest jego mocna strona

4 lata
- 20 8
Twoja opinia

Zmień treść

Recenzent to raczej powinien się zabrać za zbieranie śmieci z ulicy, bo recenzje (o ile to coś można nazwać recenzja) to raczej nie jest jego mocna strona
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-02 02:48
  
  blaska
  
  ?
  
  4 lata
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  ?
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-01 14:41
  
  Popieram opinię (1)
  
  4 lata
  - 3 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-06-02 02:44
    
    Buahaha
    
    "zebrać śmiecie z ulicy" ... za obrazę Pokemona ...
    
    4 lata
    
    1 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    "zebrać śmiecie z ulicy" ... za obrazę Pokemona ...
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-01 11:02

Błagam... (2)

Nie mówcie mi, że ktoś za ten tekst pieniądze dostał...

4 lata
- 26 2
Twoja opinia

Zmień treść

Nie mówcie mi, że ktoś za ten tekst pieniądze dostał...
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-06-01 14:41
  
  Na szczescie nie (1)
  
  4 lata
  - 2 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-06-02 02:45
    
    Dostał
    
    Pracuje to dostał, a Ty bierzesz zasiłki i oglądasz Pokemony
    
    4 lata
    
    0 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Pracuje to dostał, a Ty bierzesz zasiłki i oglądasz Pokemony
    Regulamin dodawania opinii