• Widok wątków

  Widok

  • Wątki
  • Płaski
• Od najstarszych

  Sortowanie

  • Od najstarszych
  • Od najnowszych

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2022-08-07 21:32

  Edytuj

  Excellent

  3 dni

  • 0 0

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Regulamin dodawania opinii

  zamknij

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2022-08-09 23:05

  Edytuj

  Świetny film

  Jak ktoś lubi się pośmiać, to warto wybrać się do kina na film bullet train. brad Pitt w końcu powrócił na ekrany w świetnej roli. Przez pierwszy kwadrans film się rozkręca, a kiedy już się rozpędzi to akcja pędzi na łeb na szyję do przodu niczym właśnie słynny japoński pociąg. To połączenie kina akcji i czarnej komedii (a więc trup ściele się gęsto). Czy Ladybug () - grany przez Pitta - były zabójca, który nie chce już zabijać, bo postanowił zostać lepszym człowiekiem i zajął się medytacją oraz rozwojem osobistym, przeżyje podróż pociągiem, w którym tajemniczym zrządzeniem Losu podróżuje całe stado niebezpiecznych ludzi? Reżyser w dowcipny sposób przeplata sceny walk i przemocy wygłaszanymi przez głównego bohatera (i innych) cytatami pochodzącymi z buddyzmu zen i taoizmu. Film przypomina stylem twórczość Quentina Tarantino. Fajnie jest też ukazane ciągłe pozytywne nastawienie głównego bohatera, cokolwiek mu się przytrafia... a przytrafia się sporo - poczynając od mordercy z nożem, trującego gada czy psychopatki z borderline

  DR PE

  1 dzień

  • 1 0

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Jak ktoś lubi się pośmiać, to warto wybrać się do kina na film bullet train. brad Pitt w końcu powrócił na ekrany w świetnej roli. Przez pierwszy kwadrans film się rozkręca, a kiedy już się rozpędzi to akcja pędzi na łeb na szyję do przodu niczym właśnie słynny japoński pociąg. To połączenie kina akcji i czarnej komedii (a więc trup ściele się gęsto). Czy Ladybug () - grany przez Pitta - były zabójca, który nie chce już zabijać, bo postanowił zostać lepszym człowiekiem i zajął się medytacją oraz rozwojem osobistym, przeżyje podróż pociągiem, w którym tajemniczym zrządzeniem Losu podróżuje całe stado niebezpiecznych ludzi? Reżyser w dowcipny sposób przeplata sceny walk i przemocy wygłaszanymi przez głównego bohatera (i innych) cytatami pochodzącymi z buddyzmu zen i taoizmu. Film przypomina stylem twórczość Quentina Tarantino. Fajnie jest też ukazane ciągłe pozytywne nastawienie głównego bohatera, cokolwiek mu się przytrafia... a przytrafia się sporo - poczynając od mordercy z nożem, trującego gada czy psychopatki z borderline

  Regulamin dodawania opinii

  zamknij

Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.