Nasiono Records prezentuje:
KSAS - WTF?
premiera filmu
godzina: 20.00
Najnowsza płyta zespołu Karol Schwarz All Stars p.t. "Rozewie" w zgodnej opinii krytyków została uznana za jeden z najdziwniejszych polskich albumów ostatnich czasów. Twórcy filmu starają się odpowiedzieć na pytanie, na czym polega jej dziwaczność i czemu właściwie służy?
To muzyka zanurzona w oparach absurdu balansuje na krawędzi powagi i błazenady. Wyprodukowana w chropowatej estetyce lo-fi swym brudem i brzydotą na łeb bije "garażowe" brzmienie zespołów indie. Bo jeśli indie oznacza brzmienie garażowe, to "Rozewie" ma brzmienie "śmietnikowe", stworzone z pełną świadomością i odpowiedzialnością.
Przez Szymona Albrzykowskiego (KSAS, Szelest Spadających Papierków, Prawatt) nazywana
noise-polo. To muzyka słabo przyswajalna przez organizm, ale hipnotyczna, paskudna w smaku, ale halucynogenna. Odrzucająca bez skrupułów wszystkie standardy brzmieniowe, ignorująca wirtuozerię, kapryśna, zepsuta i nieznośna. O co w niej chodzi? Na to pytanie postanowili sami sobie odpowiedzieć muzycy, poeci i artyści zrzeszeni wokół kolektywu Nasiono Records. W filmie wystąpili m.in. członkowie zespołu Towary Zastępcze, Jerzy Mazzoll, Datadisk, Piotr "Pisz" Szwabe i wreszcie same "gwiazdy": Szymon Albrzykowski, Karol Schwarz i Borys Kossakowski.
To film zrobiony dla wszystkich tych, którzy sceptycznie patrzą na zachwyty recenzentów. Dla tych, którzy pomimo tych zachwytów nadal zadają sobie pytanie: co się w tym może podobać? Wreszcie - to film zrobiony dla samych muzyków, którzy przed kamerą postanowili poszukać własnej tożsamości.
Film został nakręcony jesienią 2009 roku. Zdjęcia pochodzą m.in. z tras koncertowych zespołów KSAS i Towary Zastępcze.
Uwaga! Film jest dziełem krótkometrażowym, więc prosimy o punktualność.
O twórcach:
Nasiono Records to kolektyw twórczy, którego majstrem jest Karol Schwarz. W jego skład wchodzą m.in. takie zespoły jak Prawatt, Szelest Spadających Papierków, KSAS, Towary Zastępcze, Folder czy Kiev Office. To grupa przyjaciół wzajemnie wspierających swe poczynania i wydających własne płyty w głębokiej pogardzie dla mainstreamu i dużych wytwórni. Karol Schwarz All Stars to zespół-kameleon z płyty na płytę zmieniający swe oblicze, muzykę i skład z płyty na płytę. Od 2006 roku trzon zespołu stanowią Karol Schwarz (generatory, gitara, wokal, produkcja, bas), Szymon Albrzykowski (generatory, wokal, gitara, bas) i Borys Kossakowski (instrumenty klawiszowe, gitara, wokal). Dwie ostatnie płyty KSAS: "100 filmów" (2006) oraz "Rozewie" (2009) zdobyły uznanie krytyków Machiny, Porcysa, Screenagers, Dziennika, a także organizatorów opiniotwórczego festiwalu OFF Festival.
***
O ostatniej płycie KSAS'u p.t. "Rozewie" napisano:
Nie słuchajcie tego przy swoich żonach, dziewczynach, kochankach, bo was rzucą biorąc za obłąkanych. Karole nagrały płytę kompletnie nieprzewidywalną i chaotyczną. Rozewie - album, którego pierwsza połówka lawiruje pomiędzy mocarnym konkretem, a obciachem, zaś druga, niemalże niesłuchalna, odlatuje w rejony gdzie odsyłają tylko najsilniejsze używki. I nie są to jakieś psuedo zabawy czy durnowata stylizacja, lecz w stu procentach autentyczny trip, który wciąga, hipnotyzuje i pożera. (Łukasz Halicki - Porcys).
*
Zawarta nań transpozycja najpopularniejszej kantowskiej maksymy ("Zorza polarna nade mną, torpeda atomowa w moim brzuchu") każe podchodzić do "Rozewia" poważnie i
zastanawiać się rzetelnie nad interpretacją, by nie palnąć głupstwa i nie wyjść na mało oczytanego. Z drugiej strony mamy tu rozmyślne upraszczanie, podkreślanie bycia
natchnionym podręcznikowymi prostactwami w stylu niemieckiego techna produkowanego jednak najczęściej w Polsce przez biednego kujona sterroryzowanego przez nawciąganych kumpli z samochodówki. (Filip Szałasek - nowamuzyka.pl).
*
Jeśli muzyczny Zachód ma Polsce czegoś zazdrościć, to tego, co z dziedzictwem postrockowo-shoagazowym zrobiły trójmiejskie kapele - Ścianka i główni bohaterowie tego
tekstu - Karol Schwarz All Stars. Z muzyką Karol Schwarz All Stars, jak z każdą dobrą muzyką, recenzenci mają kłopot i zdążyli już ułożyć całą litanię określeń takich jak psychodelia, post-rock, space, noise, trip hop, shoegaze, które nieustannie powracają w recenzjach płyt trójmiejskiego kolektywu. Muzycy Karol Schwarz All Stars czasem wydają się być natchnionymi neohipisowskimi wizjonerami lub punkowymi rewolucjonistami, by po chwili przeistoczyć się w ich autoparodię. (Piotr Szwed - screenagers.pl)
*
Jako że All Stars pochodzą z Wybrzeża, pozwolę sobie przedstawić ich jako brakujące ogniwo między Panem Witkiem (tak, Gościem z Atlantydy), Apteką i Ścianką.
Jakkolwiek karkołomnie brzmi takie zestawienie, proszę je odczytać jako wyszukany komplement. All Stars bezpretensjonalnie i z charakterem rozwijają wizję totalnego lo-fi. Totalnego, bo rzężące i chrypiące brzmienia wszelkiej maści łączą się tu z surową narracją. I nawet dramaturgia całości, choć trzyma w napięciu, potyka się i rwie, kumuluje siłę wyrazu. Mamy tu m.in. opowieści o UFO, krasnoludkach, wariacje Kanta, historię nieszczęśliwego zakochania i szamańskie pomruki. Muzyka gładko przechodzi od ryczącej space psychodelii przez uszkodzony ambient po futurystyczny electro noise. A czyni to na tyle dyskretnie, by nie zakłócić balansu tych minisłuchowisk. Dawno nie słyszałem tak zaskakującej i wciągającej polskiej płyty. (Rafał Księżyk, Machina listopad/2009)
Na premierę zapraszają:
Nasiono Records
nasiono.net
Santa Fe Burito Bar
www.santafebar.com
Karol Schwarz All Stars
myspace.com/KarolSchwarzAllStars
KSAS - WTF?
premiera filmu
godzina: 20.00
Najnowsza płyta zespołu Karol Schwarz All Stars p.t. "Rozewie" w zgodnej opinii krytyków została uznana za jeden z najdziwniejszych polskich albumów ostatnich czasów. Twórcy filmu starają się odpowiedzieć na pytanie, na czym polega jej dziwaczność i czemu właściwie służy?
To muzyka zanurzona w oparach absurdu balansuje na krawędzi powagi i błazenady. Wyprodukowana w chropowatej estetyce lo-fi swym brudem i brzydotą na łeb bije "garażowe" brzmienie zespołów indie. Bo jeśli indie oznacza brzmienie garażowe, to "Rozewie" ma brzmienie "śmietnikowe", stworzone z pełną świadomością i odpowiedzialnością.
Przez Szymona Albrzykowskiego (KSAS, Szelest Spadających Papierków, Prawatt) nazywana
noise-polo. To muzyka słabo przyswajalna przez organizm, ale hipnotyczna, paskudna w smaku, ale halucynogenna. Odrzucająca bez skrupułów wszystkie standardy brzmieniowe, ignorująca wirtuozerię, kapryśna, zepsuta i nieznośna. O co w niej chodzi? Na to pytanie postanowili sami sobie odpowiedzieć muzycy, poeci i artyści zrzeszeni wokół kolektywu Nasiono Records. W filmie wystąpili m.in. członkowie zespołu Towary Zastępcze, Jerzy Mazzoll, Datadisk, Piotr "Pisz" Szwabe i wreszcie same "gwiazdy": Szymon Albrzykowski, Karol Schwarz i Borys Kossakowski.
To film zrobiony dla wszystkich tych, którzy sceptycznie patrzą na zachwyty recenzentów. Dla tych, którzy pomimo tych zachwytów nadal zadają sobie pytanie: co się w tym może podobać? Wreszcie - to film zrobiony dla samych muzyków, którzy przed kamerą postanowili poszukać własnej tożsamości.
Film został nakręcony jesienią 2009 roku. Zdjęcia pochodzą m.in. z tras koncertowych zespołów KSAS i Towary Zastępcze.
Uwaga! Film jest dziełem krótkometrażowym, więc prosimy o punktualność.
O twórcach:
Nasiono Records to kolektyw twórczy, którego majstrem jest Karol Schwarz. W jego skład wchodzą m.in. takie zespoły jak Prawatt, Szelest Spadających Papierków, KSAS, Towary Zastępcze, Folder czy Kiev Office. To grupa przyjaciół wzajemnie wspierających swe poczynania i wydających własne płyty w głębokiej pogardzie dla mainstreamu i dużych wytwórni. Karol Schwarz All Stars to zespół-kameleon z płyty na płytę zmieniający swe oblicze, muzykę i skład z płyty na płytę. Od 2006 roku trzon zespołu stanowią Karol Schwarz (generatory, gitara, wokal, produkcja, bas), Szymon Albrzykowski (generatory, wokal, gitara, bas) i Borys Kossakowski (instrumenty klawiszowe, gitara, wokal). Dwie ostatnie płyty KSAS: "100 filmów" (2006) oraz "Rozewie" (2009) zdobyły uznanie krytyków Machiny, Porcysa, Screenagers, Dziennika, a także organizatorów opiniotwórczego festiwalu OFF Festival.
***
O ostatniej płycie KSAS'u p.t. "Rozewie" napisano:
Nie słuchajcie tego przy swoich żonach, dziewczynach, kochankach, bo was rzucą biorąc za obłąkanych. Karole nagrały płytę kompletnie nieprzewidywalną i chaotyczną. Rozewie - album, którego pierwsza połówka lawiruje pomiędzy mocarnym konkretem, a obciachem, zaś druga, niemalże niesłuchalna, odlatuje w rejony gdzie odsyłają tylko najsilniejsze używki. I nie są to jakieś psuedo zabawy czy durnowata stylizacja, lecz w stu procentach autentyczny trip, który wciąga, hipnotyzuje i pożera. (Łukasz Halicki - Porcys).
*
Zawarta nań transpozycja najpopularniejszej kantowskiej maksymy ("Zorza polarna nade mną, torpeda atomowa w moim brzuchu") każe podchodzić do "Rozewia" poważnie i
zastanawiać się rzetelnie nad interpretacją, by nie palnąć głupstwa i nie wyjść na mało oczytanego. Z drugiej strony mamy tu rozmyślne upraszczanie, podkreślanie bycia
natchnionym podręcznikowymi prostactwami w stylu niemieckiego techna produkowanego jednak najczęściej w Polsce przez biednego kujona sterroryzowanego przez nawciąganych kumpli z samochodówki. (Filip Szałasek - nowamuzyka.pl).
*
Jeśli muzyczny Zachód ma Polsce czegoś zazdrościć, to tego, co z dziedzictwem postrockowo-shoagazowym zrobiły trójmiejskie kapele - Ścianka i główni bohaterowie tego
tekstu - Karol Schwarz All Stars. Z muzyką Karol Schwarz All Stars, jak z każdą dobrą muzyką, recenzenci mają kłopot i zdążyli już ułożyć całą litanię określeń takich jak psychodelia, post-rock, space, noise, trip hop, shoegaze, które nieustannie powracają w recenzjach płyt trójmiejskiego kolektywu. Muzycy Karol Schwarz All Stars czasem wydają się być natchnionymi neohipisowskimi wizjonerami lub punkowymi rewolucjonistami, by po chwili przeistoczyć się w ich autoparodię. (Piotr Szwed - screenagers.pl)
*
Jako że All Stars pochodzą z Wybrzeża, pozwolę sobie przedstawić ich jako brakujące ogniwo między Panem Witkiem (tak, Gościem z Atlantydy), Apteką i Ścianką.
Jakkolwiek karkołomnie brzmi takie zestawienie, proszę je odczytać jako wyszukany komplement. All Stars bezpretensjonalnie i z charakterem rozwijają wizję totalnego lo-fi. Totalnego, bo rzężące i chrypiące brzmienia wszelkiej maści łączą się tu z surową narracją. I nawet dramaturgia całości, choć trzyma w napięciu, potyka się i rwie, kumuluje siłę wyrazu. Mamy tu m.in. opowieści o UFO, krasnoludkach, wariacje Kanta, historię nieszczęśliwego zakochania i szamańskie pomruki. Muzyka gładko przechodzi od ryczącej space psychodelii przez uszkodzony ambient po futurystyczny electro noise. A czyni to na tyle dyskretnie, by nie zakłócić balansu tych minisłuchowisk. Dawno nie słyszałem tak zaskakującej i wciągającej polskiej płyty. (Rafał Księżyk, Machina listopad/2009)
Na premierę zapraszają:
Nasiono Records
nasiono.net
Santa Fe Burito Bar
www.santafebar.com
Karol Schwarz All Stars
myspace.com/KarolSchwarzAllStars
