• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Swing" - udana komedia trójmiejskich kabareciarzy o seksie

Borys Kossakowski
18 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zobacz zapowiedź "Swingu".


W "Swingu" nie chodzi ani o taniec, ani o jazz. W "Swingu" chodzi o seks. Choć nie ma w nim zbyt wielu odważnych scen, nie ma pościgów, ani strzelanin, film potrafi mile zaskoczyć absurdalnym humorem i precyzyjnie skonstruowaną fabułą. Choć prócz Julii Kamińskiej na ekranie zobaczymy wyłącznie aktorów kabaretowych, to jest między nimi napięcie i chemia.



Najjaśniejszym punktem "Swingu" jest Julia Kamińska, znana z serialu "BrzydUla". Najjaśniejszym punktem "Swingu" jest Julia Kamińska, znana z serialu "BrzydUla".

Filmy niskobudżetowe:

Swinging to poligamiczny styl uprawiania aktywności seksualnej przy zachowaniu monogamicznej więzi emocjonalnej. W praktyce wygląda to tak, że swingersi na co dzień żyją w tradycyjnych związkach, ale raz na jakiś czas wymieniają się partnerami. Odkąd Marek (Kacper Ruciński) przeczytał o tym sposobie na urozmaicenie życia erotycznego, nie może myśleć o niczym innym. Marzy mu się zamiana partnerami, frywolny seks grupowy bez zobowiązań. Zgodnie z zasadą: lepiej spróbować i popełnić błąd, niż żałować, że się zaniechało, Marek postanawia zachęcić do swingu swoich przyjaciół i nie tylko.

Autorzy "Swinga" nie ukrywają: to jest film nisko budżetowy. Dlatego zrezygnowano z efektów komputerowych, pościgów, strzelanin. "Swing" jest filmem radykalnie minimalistycznym: tylko pięciu aktorów, zaledwie jedno miejsce akcji. Można narzekać, że to niemal teatr telewizji, ale ta forma nie jest niczym nowym. Przed Abelardem Gizą podobne zabiegi stosowali wielcy reżyserzy, jak choćby Roman Polański ("Rzeź") czy Lars von Trier ("Dogville"). Zresztą film jest rozwinięciem również minimalistycznej sztuki teatralnej, w której jedynym wykorzystanym rekwizytem była sofa.

Oszczędność środków nie jest żadną przeszkodą, aby opowiedzieć dobrą historię. Trzeba jednak tę lukę czymś wypełnić. W "Swingu" na początku jest z tym spory problem. Scenariusz w tym momencie obfituje w niezbyt wyszukane żarty, a gra aktorska dwójki panów (Kacper Ruciński, Szymon Jachimek) pozostawia trochę do życzenia. Sytuacja diametralnie się zmienia, gdy na ekranie pojawia się Lucyna (Ewa Błachnio) i Agnieszka (Julia Kamińska) - zdecydowanie najjaśniejszy punkt tej komedii.

Trzeba powiedzieć jasno i wyraźnie: warto poczekać do tego momentu. Ta czwórka w komplecie momentalnie przykuwa uwagę publiczności. Choć na ekranie dzieje się pozornie niewiele, z trudem odrywałem wzrok od filmu, by odpisać na "bardzo ważnego służbowego smsa". W środkowej części "Swingu" każda scena, każde słowo, ba, każda mina ma znaczenie. Marek próbuje namówić na seks grupowy trzy osoby, przy każdej stosując inną strategię, a jednocześnie jak ognia boi się oskarżeń o erotomanię. Drobne wykręty i niewinne oszustwa, niczym lawina, osiągają rozmiary absurdalnych bredni i niewiarygodnych "ściem".

Abelard GizaMichał Giorew (zdjęcia, montaż) mają za sobą już niejedną niskobudżetową produkcję i wiedzą doskonale, jak zrobić "coś z niczego". Mając do dyspozycji profesjonalny sprzęt i jedną doświadczoną aktorkę (Julię Kamińską) wycisnęli ze swej ekipy sto dwadzieścia procent możliwości. Można utyskiwać na dykcję Szymona Jachimka, czy zbyt kabaretową grę Kacpra Rucińskiego, można narzekać, że postaci są czasem jednowymiarowe (jak np. Agata grana przez Karolinę Wróbel), ale jedno jest pewne: "Swing" to kawał fajnej, bezpretensjonalnej rozrywki. Bez koszarowych dowcipów, nachalnego product placementu, bez epatowania golizną, bez ogrywania do bólu tych samych "gwarantujących sukces" aktorów.

Mało tego - ten film w ciepły i przystępny sposób przybliża temat tabu, jakim jest seks (zwłaszcza grupowy). Unika pornograficznej dosłowności, omija kwestie techniczne. W zamian skupia się na emocjach towarzyszących kontaktom erotycznym. Opowiada o zakłopotaniu, niefrasobliwości. O tym, że zazwyczaj stroszymy piórka i wypinamy pierś, ale każdy z nas ma w sobie takiego nieporadnego gamonia, który czasami napsoci i trzeba go przytulić, pocieszyć i pogłaskać.

Tak wyglądały prace na planie "Swingu".

Film

Swing (8 opinii)

(8 opinii)
Komedia

Opinie (47)

  • Badziew. (1)

    Nie jestem zainteresowany.

    • 41 48

    • Dobry kabareciarz to niekoniecznie dobry aktor. drętwe dialogi, sztywna gra itp. w kabarecie są zaletą, to taki przerysowany, karykaturalny teatr, natomiast w filmie te wszystkie niedoskonałości bija po oczach. Mam wielki apel: dalej róbcie kabarety bo jesteście w tym doskonali natomiast robienie filmów zostawcie zawodowym aktorom.

      • 12 11

  • żenada

    • 37 47

  • (3)

    za free na youtube pewnie obejrze, ale za kase w kinie? lol

    • 24 35

    • (2)

      z pewnych źródeł wiem że na jutjubie będzie wersja mocno ocenzurowana bez ostrych scen erotycznych, także chyba lepiej iść do kina...

      • 2 10

      • chyba pomyliłes z pornolem:) (1)

        • 10 0

        • nic nie pomyliłem, byłem kiedys w swing klubie, tak wić wiem o co tam chodzi

          • 2 8

  • (1)

    Limo rulez !

    • 47 9

    • pewnie, ze tak! ja kiedys czytalam info o "Swingu" i mila Pani redaktor wspomniala najlepsze skecze Limo, w tym "Wazonko". Nic mnie tak nie rozbawilo. Znawcy i wielbiciele beda wiedziec o co kaman;) I to jeszcze skomentowala, ze "Wazonko" to kultowy skecz 3miejskiego kabaretu...pewnie byla z siebie dumna;)

      • 0 4

  • No pewnie że idę !

    Limo rządzi !

    • 44 13

  • (1)

    widziałam... tragedia :/
    napaliłam się na to, bo to LIMO, poszłam i się mega zawiodłam :/
    naprawdę szkoda kasy... za free można obejrzeć na youtube, ale nie w kinie...

    • 31 25

    • ja też nie widziałem i moge potwierdzić - tragedia

      • 11 5

  • film może i bezpretensjonalny...

    ale recenzja już niekoniecznie:

    Swinging to poligamiczny styl uprawiania aktywności seksualnej przy zachowaniu monogamicznej więzi emocjonalnej.

    Nie spotkałem jeszcze bardziej jałowej definicji Swinging'u;) Chyba jednak zostanę przy Shortbus...

    • 14 6

  • REWELACJA! (3)

    Swing jest naprawde zabawna, intelignetna komedia z niezywkle blyskotliwymi zartami. Jesli ktos lubi intelektualne, ale jednoczesnie zabawne filmy, polecam najnowszą produkcje Gizy!

    • 33 20

    • ty intelektualisty w zyciu niewidziałes to poco sie wypowiadasz!! (2)

      • 14 9

      • (1)

        poco to się nogi noco

        • 8 5

        • tobie to sie juz widac mózg spocił od tak długiej wypowiedzi :)

          pewnie długo nad tym myślałeś :)

          • 1 0

  • (1)

    Jeżeli poziom recenzji zdradza poziom filmu, to raczej nie ma czego oglądać... Już tytuł jest "powalający".

    • 25 8

    • Zmenili tytuł

      i nie podziękowali

      wstydddddd

      • 2 0

  • teraz sie promuje homo terroryzm!!Sex ze wszystkimi bez ograniczeń!!

    Dlkaczego niezrobia komedi o homoseksualistach! Bo zaraz wielka by wrzawa była !Ale sex ze wszystkimi bez jakich kolwiek ograniczeń moralnych to sie konmedie robi >Zaden nawet pewnie niezna znaczenia tego Swingersi to sobie poszukajcie!I ciekawy który z waz oddał by swoją zone by ją bzykali inni faceci cała noc!Ale cotam wkoncu mozna ztego komedie zrobic!! I oczywiscie Udana komedia to niezapytanie tylko twierdzenie !Tak sie ciemniakom co myslec samodzielnie niepotrafia wciska sie ze jest udana .!!Pamietam jak media promowały te wszystkie polskie gnioty dokladnie tak samo Bitwa pod Wiedniem najlepszy film roku :)

    • 20 22

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Kina

Wydarzenia

Art Beats | Tycjan: Imperium barw - Wielka Sztuka w Kinie | Kino Kameralne Cafe

27 zł
impreza filmowa, projekcje filmowe

Kino Seniora w Kameralnym

12 zł
impreza filmowa, projekcje filmowe

Noc w Kinie Studyjnym - kwiecień

25 zł
impreza filmowa, projekcje filmowe