• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Afryka w filmowym kadrze. AfryKamera ponownie w Gdańsku

Tomasz Zacharczuk
11 maja 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Filmy zebrane w repertuarze AfryKamery pozwolą na podróż po różnych zakątkach Afryki, pokażą wielowymiarowe oblicze kontynentu, a nieraz zaskoczą obrazem współczesnej Afryki tak, jak choćby w obrazie "Bangaologia". Filmy zebrane w repertuarze AfryKamery pozwolą na podróż po różnych zakątkach Afryki, pokażą wielowymiarowe oblicze kontynentu, a nieraz zaskoczą obrazem współczesnej Afryki tak, jak choćby w obrazie "Bangaologia".

Egipski film grozy, dokumentalna opowieść o pierwszym Afrykaninie w klasztorze Shaolin czy thriller o polowaniu na czarownice - to tylko niektóre filmowe niespodzianki w repertuarze tegorocznej edycji festiwalu AfryKamera. W najbliższy weekend w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku nadarzy się okazja, by wyruszyć w podróż w głąb Czarnego Lądu.



Afryka kusi filmowców i widzów

Afryka jest drugim co do wielkości, a zarazem najbardziej zróżnicowanym kulturowo kontynentem na Ziemi. Czarny Ląd to jednocześnie obszar ogromnych różnic społecznych i językowych, miejsce politycznych i krwawych konfliktów, problemów rasowych, ale i demokratycznych systemów z tradycjami i pokojowych noblistów. Wielowymiarowość Afryki stanowi doskonały materiał filmowy, który chętnie wykorzystują nie tylko twórcy kina z Hollywood czy Europy. Afrykański przemysł filmowy szczególnie w ostatnich latach zyskuje coraz więcej sympatyków, a to z kolei przekłada się na nagrody i wyróżnienia najważniejszych filmowych imprez świata. Dowodem na to są sukcesy takich choćby produkcji jak "Difret", "Timbuktu" czy "Tsotsi".

Okazję na poznanie kinematografii Czarnego Lądu już od kilku lat daje widzom w całej Polsce festiwal AfryKamera. Impreza goszcząca jednocześnie nie tylko w Gdańsku, ale też Warszawie, Białymstoku, Koninie, Krakowie, Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu jest pierwszym tego typu przeglądem w tej części Europy. Możemy zobaczyć filmy, które niejednokrotnie w ogóle nie trafiają do szerokiej kinowej dystrybucji.

- W programie filmowym festiwalu przedstawiamy szerokie spektrum zarówno kinowe, jak i geograficzne. Podróżujemy zarówno po kontynencie, jak i po gatunkach artystycznych. Nie zabraknie mainstreamowych, uznanych na świecie produkcji z kontynentu, z różnych przyczyn pomijanych w Polsce, ale nie unikamy też kina bardziej eksperymentalnego i niezależnego - podkreśla Przemysław Stępień, dyrektor artystyczny AfryKamery.
Podczas tegorocznej edycji AfryKamery w Gdańsku widzowie zobaczą sześć produkcji rodem z Czarnego Lądu. Wśród propozycji znajdziemy zarówno filmy dokumentalne, jak i fabuły. Na zdj. kadr z egipskiego filmu "Niebieski słoń". Podczas tegorocznej edycji AfryKamery w Gdańsku widzowie zobaczą sześć produkcji rodem z Czarnego Lądu. Wśród propozycji znajdziemy zarówno filmy dokumentalne, jak i fabuły. Na zdj. kadr z egipskiego filmu "Niebieski słoń".
Czarny mistrz kung-fu i polowanie na czarownice, czyli perły AfryKamery

Podczas gdańskiej odsłony tegorocznego festiwalu przygotowano sześć pełnometrażowych produkcji, m.in. z Egiptu, Angoli, Ghany czy Gabonu. To zarówno produkcje fabularne, jak i dokumenty pokazywane i nagradzane na przeglądach w różnych częściach świata.

- Pokażemy m.in. "The Cursed Ones", thriller z elementami horroru, opowieść o polowaniu na czarownice w Ghanie, czyli poznamy tamtejsze czary i rytuały. Ciekawie zapowiada się też film opowiadający o świecie mody w Angoli - "Bangaologia. The Science of Style". Będziemy mogli przyjrzeć się najnowszym trendom mody tamtejszego regionu, przekonać się, jaki wpływ wywiera ona na lokalną społeczność, a także na modę i trendy w krajach europejskich - zapowiada Tomasz LipskiNadbałtyckiego Centrum Kultury.
W "Latającym Afrykaninie" Samantha Biffot przedstawia historię Luca Bendzy, pierwszego Afrykanina, który przekroczył progi świątyni Shaolin i został mistrzem chińskich sztuk walki. Fascynacja kung-fu zaowocowała nawet aktorskimi występami u boku samego Jackie Chana. Nutkę grozy poczujemy w "Niebieskim słoniu", egipskim thrillerze, który zabierze nas wprost do świata okultystycznych paranoi. Gangsterski półświatek rodem z kina blaxploitation otworzy przed nami francuski "Gang z Antyli", zaś portret śpiewających Sudanek łamiących stereotypy i płciowe uprzedzenia przybliży "Yalla Chartum".

Spotkania z gośćmi: filmowe plakaty i Afryka na dwóch kółkach

Tegoroczna AfryKamera obfituje nie tylko w seanse filmowe, ale również wydarzenia towarzyszące. Jednym z nich będzie spotkanie z miłośnikiem i posiadaczem plakatów filmowych z Ghany, Dawidem Gryzą, z którym widzowie spotkają się drugiego dnia festiwalu, czyli w sobotę o godz. 16.

- Te pochodzące z lat 80. plakaty są ręcznie malowanymi folderami reklamowymi różnych filmów. Ich kolorowa estetyka, przypominająca malarstwo naiwne, ma wielu fanów na całym świecie - zaznacza Tomasz Lipski.
Interesujących ciekawostek i wspomnień dotyczących Afryki nie zabraknie też w niedzielę. Gościem gdańskiej AfryKamery będzie Łukasz Ogonowski, podróżnik i zapalony rowerzysta, który opowie o swojej podróży po Czarnym Lądzie na dwóch kółkach. Spotkanie w niedzielę o godz. 13.

Tegoroczną AfryKamerę w Gdańsku otworzy dramat z Ghany "The Cursed Ones" nawiązujący do starodawnych rytuałów i czarów z polowaniem na czarownice w tle. Tegoroczną AfryKamerę w Gdańsku otworzy dramat z Ghany "The Cursed Ones" nawiązujący do starodawnych rytuałów i czarów z polowaniem na czarownice w tle.
Gdzie i za ile?

AfryKamera w Gdańsku rozpocznie się w piątek o godz. 18 pokazem filmu "The Cursed Ones". Impreza potrwa do niedzieli, a jej ostatnim akcentem będzie seans "Yalla Chartum" o godz. 19:45. Areną festiwalowych atrakcji będzie Ratusz Staromiejski w Gdańsku.

Na spotkania z Dawidem Gryzą i Łukaszem Ogonowskim wchodzimy za darmo. Natomiast za pojedynczy seans zapłacimy 12 złotych za bilet normalny i 10 za ulgowy. Kupując wejściówkę na trzy wybrane filmy wydamy 28 złotych. Karnet na cały festiwal kosztuje 50 złotych. Szczegółowy repertuar i opisy poszczególnych filmów na www.afrykamera.pl.

Wydarzenia

AfryKamera

12 zł
festiwal filmowy, projekcje filmowe

Miejsca

Opinie (13) 5 zablokowanych

  • Takie coś powinno odbywać się u nas w tzw szkole filmowej!

    Gdynia miastem filmowym!

    • 2 4

  • czy czarny ląd, to nie brzmi rasistowsko...? (3)

    I to na trójmiasto pl.....?

    • 3 7

    • Sprawdź etymologię :) (1)


      "Wbrew powszechnemu przekonaniu określenie Czarny Ląd wcale nie nawiązuje do koloru skóry większości mieszkańców kontynentu afrykańskiego. (...) Stanley pisał o czarnym, a dosłownie ciemnym kontynencie, mając na myśli nie tyle rdzennych mieszkańców, co niezbadane i nienaniesione na mapy (a więc ciemne) terytoria."

      Pozdrowienia!

      • 3 2

      • białe plamy

        białe plamy na mapie - tak nazywa się niezbadane i nienaniesione na mapy terytoria.

        • 1 0

    • trollu, znajdź sobie jakieś hobby!

      • 3 2

  • (6)

    zalew lewackiej propagandy

    • 4 8

    • brakuje filmów o życiu codziennym feministek w islamskich krajach Afryki

      • 6 3

    • egipski film grozy... (1)

      ....organizatorzy mają tupet.... ciekawe, czy pomodlą się przed seansem za Polkę zabitą w ostatnich dniach w Egipcie....

      • 4 6

      • znasz wyniki śledztwa?

        czy masz na to memy?

        • 5 3

    • kolejny tępy który wszędzie widzi zagrożenie lewactwem, poszedł do budy.

      • 4 4

    • Łzy ONRowców (1)

      Od czasów Leni Riefenstahl narodowcy nie mają zdolnych twórców.

      • 1 3

      • PO co i dla kogo ten festiwal

        Maja,mają,nie ma holywoodzkiego filmu gdzie głownym pozytywnym bohaterem jest afrykańczyk.

        • 0 0

  • super

    uwielbiam Kino;)

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Kina

Wydarzenia

Marzec Sopocianek (3 opinie)

(3 opinie)
projekcje filmowe, spotkanie, warsztaty, zajęcia rekreacyjne

Konfrontacje: Skąd Dokąd | Dyskusyjny Klub Filmowy UG Miłość Blondynki

15 zł
projekcje filmowe, przegląd, DKF

Kultura Dostępna: Powstaniec 1863

12,90 zł
projekcje filmowe